niedziela, 2 października 2011

Zarobiona na śmierć w papierach wymyślonych przez ministerstwo prawie wcale nie dziergam więc pokazuje stare foty .Choć muszę sie pochwalić ,że kupilam nową włoczkę
i kończę szaliczek





Chodzę na spacery ,wącham kwiaty bo inaczej bym zwariowała .
Dostałam też prezent


2 motki po 101 metrów. Macie jakiś pomysł?

3 komentarze:

violaslomka pisze...

Piękna wełna i wspaniałe kolory ;na pewno coś wymyślisz

ela1963 pisze...

Ja też mam już chyba "papierowstręt" i chętnie bym sobie posiedziała w domu z książką i przy kawie robótkując w międzyczasie.....ach kiedy to nastąpi.
Kolorki włóczki są naprawdę super

Patrycja pisze...

Ja bym zrobiła sweterek, taki ciepły:) ale nie umiem niestety:(