Obiecałam mjermak ,że w końcu pokażę jej moje mieszkanie. Teraz panuje tu totalny kataklizm bo po śmioerci mamy nie mogę się zorganizować a Marysia pogania bo chce mieć w końcu pokój tylko dla siebie .
Pokój mamy ...teraz mój .....
Pokój Marysi ...teraz tylko jej .
Salon - jadalnia
I stara 30 letnia kuchnia ...czeka na nowe mebelki ...lada dzień .
A to miska z płyty winylowej .....
A to fotel o którym marzyłam ,mega wygodny ...do robótek i czytania książek.
4 komentarze:
mi sie strasznie podobaja fotele bujane... jak cos robie to lapkami macham niemilosiernie... :P:P ale ten okragly swietny jest :D:D
bardzo mi sie podoba Wasze mieszkanko :D:D i ten piec :D:D:D uwielbiam :D
Pozdrawiam :*:):D
Piękne masz mieszkanie! Uwielbiam piece, uwielbiam takie drzwi i takie klamki; a te fotele: i bujany i okrągły są jak marzenie!
Pozdrowienia dla Marysi. Czy nadal fascynuje ja Zielona Wyspa czy bardziej Skandynawia?
Anka
Fotel jest super! Kiedyś siedziałam na takim i jest rzeczywiście wygodny, tylko u mnie by się nie zmieścił. Pozdrawiam!
Nie moge sie doeczekac twojej nowej kuchni. Ale ty masz w sumie przestrzenie!
Prześlij komentarz