Uwielbiam tą porę roku ...mieniąca wszystkimi odcieniami brązów i czerwieni aż po pomarańcze.
Dzieciaczki też ją kochają .....co widać na zdjatkach .Spacery ,tarzanie w liściach ....cudo. Ich uśmiechy sprawiają ,że dostaję masę energii. Kochane maluchy.


W klasie zapanowały dynie i nietoperze ..hallowen tuż tuż .Ponieważ 2 lata temu dostałam dyplom dla Czarownicy roku ...muszę więc tytuł utrzymać i przygotowałam suuuper przebranie.

Na razie zachowam szczegóły dla siebie.
Skończyłam berecik...jak wyglądam??W uszach dyniowo- hallowenowe kolczyki .

I na koniec moja Marysia .....przyszła pracownica hotelu na Scandinavii ...oby spelniły się jej marzenia .