poniedziałek, 27 września 2010

Zaległości część pierwsza

Strasznie dużo się tych zaleglości narobiło .Byłam na grzybkach i trochę ich mam na szczęście

W międzyczasie zrobiłam nowe decoupage

i wzięłam się za stary stojak do choinki. Zawzięłam się i odrapałam 40 letnią farbę i teraz będę go malować ...na biało i posypię brokacikiem ....ciekawe jak to wyjdzie ?



Ostatnio jakś mocno zmeczona jestem ,brakuje mi sił i w soboty wyjeżdżam do lasu



Stwierdzam ,że wyglądam strrrasznie staro ,chyba już czas założyć cieple kapcie i zasiąść w fotelu.



Potem jak zwykle kawa w Janeczkowie i powrót do domu malowniczymi drogami pomorza


2 komentarze:

Janeczkowo pisze...

Przyjeżdżaj jak możesz najczęściej. Bardzo lubię Twoje wizyty. Pozdrawiam cieplutko:)

niesława pisze...

Sliczna trasa jechalas :)) Nastepnym razem zaplanuj sobie przystanek po drodze :) Pozdrawiam