niedziela, 12 lutego 2012

Obiecałam pokazać mieszkanie i nowy nabytek

Obiecałam mjermak ,że w końcu pokażę jej moje mieszkanie. Teraz panuje tu totalny kataklizm bo po śmioerci mamy nie mogę się zorganizować a Marysia pogania bo chce mieć w końcu pokój tylko dla siebie .
Pokój mamy ...teraz mój .....




Pokój Marysi ...teraz tylko jej .

Salon - jadalnia


I stara 30 letnia kuchnia ...czeka na nowe mebelki ...lada dzień .

A to miska z płyty winylowej .....


A to fotel o którym marzyłam ,mega wygodny ...do robótek i czytania książek.

4 komentarze:

isilian2005 pisze...

mi sie strasznie podobaja fotele bujane... jak cos robie to lapkami macham niemilosiernie... :P:P ale ten okragly swietny jest :D:D
bardzo mi sie podoba Wasze mieszkanko :D:D i ten piec :D:D:D uwielbiam :D
Pozdrawiam :*:):D

hrabina pisze...

Piękne masz mieszkanie! Uwielbiam piece, uwielbiam takie drzwi i takie klamki; a te fotele: i bujany i okrągły są jak marzenie!

Pozdrowienia dla Marysi. Czy nadal fascynuje ja Zielona Wyspa czy bardziej Skandynawia?


Anka

Anula3333 pisze...

Fotel jest super! Kiedyś siedziałam na takim i jest rzeczywiście wygodny, tylko u mnie by się nie zmieścił. Pozdrawiam!

Malgosia pisze...

Nie moge sie doeczekac twojej nowej kuchni. Ale ty masz w sumie przestrzenie!