wtorek, 26 lipca 2011

Znowu chora ...na różę limfatyczną

Miałam jechać do Mrągowa na Country i do Golunia do Janeczki ...a tu już 10 dni znowu choruję na różę limfatyczną ( nowotworową).Nic mi się nie chce. Nawet na drutach nie robię .Antybiotyk mnie wykańcza.Co za pech ....

7 komentarzy:

  1. Reniu, gdybym mogła oddać Ci trochę zdrowia... ale chyba nie da rady? Ściskam serdecznie (aczkolwiek delikatnie, żeby nie zabolało) :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się ,dasz radę,powodzenia!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrówka, zdrówka, zdrówka życzę i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję że będzie dobrze życzę Ci dużo zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrówka Ci Renatko życzę!!! I pozdrawiam bardzo słonecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cóż więcej, tylko dużo zdrowia życzyć trzeba i wiary w lepsze jutro, przytulam :)

    OdpowiedzUsuń